Parę dni temu nazbierałyśmy z Agatką trochę jesiennych liści z zamiarem zrobienia bukietów róż :)
Oto, co powstało:
Ciemny bukiecik (liście brązowe i bordowe):
Oto, co powstało:
Ciemny bukiecik (liście brązowe i bordowe):
środa, 4 listopada 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
.jpg)
8 miłych komentarzy:
Pierwszy raz widzę coś takiego. Są piękne. nabrałam się na początku, bo myślałam, że są zrobione ze skóry.
Dzięki Aga :) Jak zrobiłam zdjęcia i je obrabiałam, to też mi się nasunęło, że te róże wyglądają, jakby były ze skóry ;)
są prześliczne!
zabieram się za takie bukiety już od nie wiem jak dawna... a jak widzę takie perfekcyjne to aż szczękę gubię :D
Dzięki Martita, ale przesadzasz :) Nie są wcale perfekcyjne :) Bardzo fajnie się je robi i nie trzeba się specjalnie starać, żeby były piękne (same z siebie takie są) :)
witam,dziekuje slicznie za piekna branzoletkę! dzis doszla,jestem mile zaskoczona :) jest piekna,delikatna,jak lubie :) trafilas w moj gust w 100%
pozdrawiam serdecznie,Magda Matraszek.
Dziękuję, dziękuję :)
weszłam na Twojego bloga przez przypadek i bardzo mi się u Ciebie spodobało, chyba bedę cześciej zagladać, róze są super :)
pozdrawiam
Dziękuję bardzo, moja imienniczko :) Zapraszam serdecznie, rozgość się :)
Prześlij komentarz