Z okazji Dnia Mamy, moja mama otrzymała szary naszyjnik wężowy a teściowa perłową bransoletkę.
Prezenty zapakowałam w ozdobnych pudełeczkach.
Dla mamy:
Dla teściowej:
piątek, 31 maja 2013
Dzień Matki
Autor: Doti 4 miłych komentarzy
Etykiety: Biżuteria, Biżuteria szydełkowa, Papierowo, Rodzinnie, Węże koralikowe
Węże koralikowe
... mam i ja :) Powiem szczerze, że długo mi się węże nie podobały, do czasu, aż u Karoliny-g, zauważyłam piękne naszyjniki wężowe, które wykonała dla Swojej siostry :) Postanowiłam też sobie takie zrobić :) Jak na razie zrobiłam jeden, ale nie jest skończony - zabrakło koralików :D Ale w międzyczasie powstało parę tworów, które mogę Wam pokazać :)
Autor: Doti 0 miłych komentarzy
Etykiety: Biżuteria, Biżuteria szydełkowa, Węże koralikowe
Żabka i Motylek
Żabka i Motylek to torty, które zrobiłam dla córek na urodziny.
Żabka to tort dla Emilki na 4 urodzinki (w marcu). W przekroju... tort tęczowy :) Przepis można znaleźć u Dorotus na MojeWypieki.com
Motylek powstał na 7 urodzinki Agatki (w maju):
Autor: Doti 1 miłych komentarzy
Etykiety: Kulinarnie, Rodzinnie
czwartek, 21 lutego 2013
Młynkowe cudaki...
Zakupiłam młynek dziewiarski i... działam :) Trochę sznurów już mamy (z Agatką, która też dzielnie walczy), ale naszyjnik jak na razie powstał tylko jeden :) Chwilowo porzuciłam sznury włóczkowe i przerzuciłam się na sznury/węże koralikowe, ale ciii... o tym innym razem :)
Oto naszyjnik popielaty z ceramicznymi kulami (kule mają 15mm średnicy):
Autor: Doti 3 miłych komentarzy
Etykiety: Młynek dziewiarski
środa, 23 stycznia 2013
Nowy Rok a ja już tworzę zaległości...
Witam w Nowym Roku i życzę dużo szczęścia i radości wszystkim tu zaglądającym :)
Dzisiaj pokażę Wam boa wykonane z włóczki Frilly (Schachenmayr). Jakiś czas temu zauważyłam takie u Weraph, ale niestety, po kliknięciu na opis nic nie zrozumiałam (opis był na druty). Niedawno byłam w pasmanterii i zauważyłam tę ciekawą włóczkę - gdy ją oglądałam, pani z pasmanterii wytłumaczyła mi, jak się robi takie boa szydełkiem :) Ha, coś dla mnie :) I w ten sposób powstało moje pierwsze boa, a drugie się już robi :)
Boa ma ok. 1,60 m, użyłam szydełko 4 mm.
Autor: Doti 1 miłych komentarzy
Etykiety: Szydełko
czwartek, 6 grudnia 2012
Alpejska piernikowa wioska...
Dziś zabiorę Was do mojej bajki... Przedstawiam moją prywatną alpejską piernikową wioskę:
Bałwanek powstał z ciastokreacji, nie z lukru :)
A tutaj widać różnicę między większym (ok. 14 cm) i mniejszym (ok. 11 cm) domkiem :) W sumie powstało 10 dużych domków i 8 małych.
Autor: Doti 17 miłych komentarzy
Etykiety: Kulinarnie
piątek, 19 października 2012
Jesienny wieniec
Z róż zrobionych z liści można także zrobić wieńce :)
Koleżance spodobały się moje róże i spytała się, czy jej pomogę zrobić taki wieniec na grób. Razem składałyśmy różyczki, a potem owinęłam je wokół kółka z mchem (akurat takie były w kwiaciarni) i dodałam parę gałązek kłującego żywopłotu. Dwa pierwsze zdjęcia przedstawiają bukiet przed lakierowaniem, następne są trochę podrasowane :) Brakowało nam koloru w tym wieńcu, więc koleżanka dodała kulki ze styropianu pomalowane lakierem do paznokci i oczywiście całość polakierowała lakierem do włosów.
Tak bardzo nam się ten wieniec spodobał, że po niedzieli robimy sobie takie na drzwi :)
Autor: Doti 12 miłych komentarzy
Etykiety: Misz masz