Trochę się tu na blogu zakurzyło... Nie, żeby nie chciało mi się nic robić :) Jestem teraz zaabsorbowana malutką osóbką, która przyszła na świat 10 listopada :) Nasza trzecia córcia - Milenka :)
Milenka ważyła 3750g i mierzyła 57cm - największa z naszych córeczek :)



To zdjęcie już w domku:

A to dzisiejsze zdjęcie:
Moje gratulacje. Nich się chowa zdrowo. Prawie prezencik na święta. Piękny i słodki.
OdpowiedzUsuńJeszcze raz gratuluję.Niech zdrowo rośnie.O(czka takie bystre już ;)Pozdr.
OdpowiedzUsuńGratuluję:)) Śliczny mały skarbek.
OdpowiedzUsuńZdrowia dla Aniołka :)
OdpowiedzUsuńPomiziałabym za piętę -takie maleństwa mają słodkie pięty - jak mała kuleczka :):):)
Gratulacje! Pozdrawiamy gorąco.
OdpowiedzUsuńPiękna.:)Gratulacje.;) I ma piękne imie ja tez mam córcie Milenę, bardzo fajne dziewczyny te Milenki.:)
OdpowiedzUsuńśliczna :))) gratuluję
OdpowiedzUsuńŚlicznotka! Gratulacje raz jeszcze! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńo ludzie! sama słodycz :o) niech się zdrowo chowa, Doti i gratuluję Wam!
OdpowiedzUsuń